Dlaczego są różnice we wskazaniach za wodę między wodomierzem głównym a sumą wskazań wodomierzy mieszkańców?
Dlaczego płacimy tyle za tę różnicę?
Różnice wynikają, ze względu na klasę wodomierzy. W mieszkaniach stosuje się wodomierze niższej klasy, które mają dużą bezwładność i wskazują zużycie wody od pewnego granicznego momentu. Natomiast licznik główny kolokwialnie pisząc zlicza każdą krople wody.
Należy też pamiętać, iż podlewamy tereny zielone a niestety nie mamy osobnej instalacji i liczników do „wody ogrodowej” a co za tym idzie płacimy drożej, bo również za ścieki – tak jak za wodę zużywaną w mieszkaniach.
Poniższe fragmenty artykułu i foto pochodzą z: miesięcznika Rynek Instalacyjny 7-8/2013
Problemy z bilansem wody w budynkach wielorodzinnych
„Praktyka wskazuje, że suma wskazań wodomierzy mieszkaniowych bywa mniejsza o 10, a nawet 30% od wskazania wodomierza głównego”.
„Z praktyki wynika, że straty spowodowane przez same przecieki armatury stanowią od 5 do 15% różnicy wskazań. I jest to rzeczywista strata – tej wody nikt nie zużył, po prostu wyciekła.
(…)Jeśli założymy, że w przeciętnym mieszkaniu zamieszkałym przez 4 osoby zużywa się rocznie 148 m3 wody (37 m3 na osobę – dane wg GUS), to 5% strat z powodu przecieków daje 7,4 m3, czyli ok. 80 zł, a 10% aż 162 zł rocznie na jedno mieszkanie (średnia cena 1 m3 za wodę i ścieki – 11 zł). W skali jednego okresu legalizacyjnego wodomierzy daje to odpowiednio kwotę 400 i 800 zł na jedno mieszkanie”.

